Postępów c.d.
Data dodania: 2012-07-20
Budowa naszego dachu trwa chyba całą wiecznosć, ale wynika to głównie z przyczyn niezależnych od nas. A to pogoda nie taka jak trzeba, a to ekipa nie może, a to za mało rąk do pracy i tak ciągle cos.
W każdym razie ku mojemu wielkiemu zadowoleniu dzisiaj panowie zaczęli układać dachówkę, jednak aby nie było zbyt kolorowo z braku miejsca na karcie mąż nie mógł zrobić żadnych zdjęć z postępów prac i jedyne czym mogę się pochwalić to stan na dzień wczorajszy. No nic nie ma co narzekać, do jutra chyba wytrzymam, a tymczasem pooglądam co tam u Was.