Dylematy kuchenne - eskpres do kawy
Tym razem z trochę innej beczki, a mianowicie co się opłaca instalować a co nie. Na pierwszy ogień kuchnia. Ogólnie ma być nowocześnie, biało i minimalistycznie. Jeśli chodzi o meble to ten temat zostawiam na później - jeszcze się naczytacie - zamiast tego na tapetę wrzucam sprzęty... i tu się rodzi pierwsze pytanie instalować czy nie wbudowany eskpres do kawy? O własnie taki!
Siemens TK 76K573
Nie bede tu wspominać o ilości kawy dziennie przeze mnie pochłanianej powiem tylko, że kofeina juz na mnie nie działa. W każdym razie jako zaprawiony w bojach smakosz małej czarnej wymyśliłam sobie, co by ją w domu pięknie przyrządzać. Wprawę w tym temacie mam, więc pomyślałam czemu nie, a tu nagle mój znajomy twierdzi, że nie ma sensu, bo na serwis ekspresu wydam majątek. Z doświadcznia wiem, że faktycznie serwis maszyny do kawy, odkamienianie, wymiana filtrów itd. są delikatnie mówiąc upierdliwe i drogie, ale jak to się ma do takich urządeń jak to, to szczerze mówiąc nie wiem. W każdym razie alternatywa jest nie byle jaka i trochę do mojego rozsądku przemawia, a mianowicie chodzi o ten okap Elica OM White
Toteż narazie wojna dylematów ekspres vs. okap nadal trwa i póki co cieszę się, że decyzji nie muszę podejmować już dziś. Jeśli szanowni posiadacze ekspresów do kawy mają ochotę się wypowiedzieć na temat użytkowania tego typu urządzeń to zapraszam. Wszelkie próby nakłonienia mnie do trwania w nałogu mile widziane!
